Zima to wymarzony okres do obserwacji ptaków. Niektóre ptaki zostają na zimę w Polsce, m.in.: sikory bogatki, sójki, kosy, gawrony, wrony, wróble, gołębie, gile i zięby. Są też gatunki ptaków, dla których Polska jest tym, czym Afryka dla bocianów: ciepłym krajem. Zimą można u nas spotkać pochodzące ze Skandynawii i Syberii ptaki kaczkowate, na łąkach i polach – myszołowy włochate, w miastach - jemiołuszki.
Wiele gatunków przybyszów to ptaki wodne. Antoni Marczewski z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP) opowiada, że nad Bałtykiem, śródlądowymi zbiornikami zaporowymi czy niezamarzniętymi odcinkami rzek, często można spotkać tracza bielaczka, nurogęsi czy kaczki morskie: uhlę, lodówkę i markaczkę, które przylatują z północy Europy i z europejskiej lub azjatyckiej części Rosji.
Tracz Bielaczek Autor: Adrian Pingstone
Nurogęś (samica) Autor: Richard Bartz
Uhla zwyczajna (samiec) Autor: Vince
Lodówka (samica) Autor: Mdf
Innych przybyszów spotkać można na polach i łąkach - m.in. myszołowa włochatego, który, jak opowiada Antoni Marczewski „od swojego bliskiego kuzyna – naszego myszołowa – różni się opierzonymi skokami, przez które wygląda, jakby miał spodenki z piór. To gatunek, który przylatuje do nas głównie ze Skandynawii. U nas ptaki te żywią się głównie gryzoniami, które mogą znaleźć na polach”.
Myszołów włochaty Autor: Walter Siegmund
Nie trzeba dalekich wypraw, żeby podziwiać ptaki. Nawet miasto daje okazję do obserwowania przylatujących ptaków, które żerują na drzewach i krzewach w miejskich parkach i na skwerach. Najlepiej znane są chyba jemiołuszki. W Europie zakładają one gniazda w szpilkowych lasach krajów skandynawskich oraz w północnych partiach europejskiej części Rosji, natomiast w okresie wędrówek i zimą pojawia się na całym kontynencie, z wyjątkiem państw wysuniętych najbardziej na południe (Grecja, Hiszpania). W Polsce pierwsze jemiołuszki pojawiają się najpierw na północy kraju (w drugiej połowie października), a w pozostałych - najczęściej od końca listopada. Ostatnie odlatują z naszego kraju z początkiem maja. W czasie wędrówki jemiołuszki przesuwają się ze wschodu na zachód, a tempo przemieszczania zależy od zasobności żerowisk – z reguły ptaki przebywają w jednym miejscu tak długo, aż zjedzą wszystko, co nadaje się do zjedzenia (w ich przypadku są to głównie owoce i pączki kwiatów), a potem przemieszczają się dalej w poszukiwaniu kolejnych żerowisk.
Jemiłuszka autor: Randen Pederson
Innym przybyszem z Północy jest jer. Wiosną i wczesnym latem lasy krajów skandynawskich, północnej Rosji i republik nadbałtyckich rozbrzmiewają monotonnym, skrzypiącym śpiewem tych ptaków, które we wrześniu opuszczają tereny lęgowe, lecąc na południe i zachód. Na lęgowiskach jery wybierają przede wszystkim brzozowe lub brzozowo-świerkowe lasy, czasem również wierzbowe, nadrzeczne zarośla.
Jer (samiec) autor: Perhols
Charakterystycznym zimowym ptakiem są gile - mało który ptak kojarzy się z zimą w tak ścisły sposób jak on, a niewiele osób wie, że gile są w Polsce ptakami lęgowymi. W okresie lęgowym są jednak skryte, mało się odzywają, a gniazda zakładają m.in. w gęstwinie jałowca czy wśród świerkowych gałęzi, przez co ich obserwacja nie należy do najłatwiejszych. Wśród osobników spotykanych w okresie zimowym część stanowią ptaki z krajowej populacji, a pozostałą gile pochodzące głównie z europejskiej części Rosji i republik nadbałtyckich. Stadka tych ptaków, których samce są z daleka widoczne dzięki intensywnie różowym brzuchom, można bez trudu spotkać, szczególnie w miejscach obfitujących w owocujące jarzębiny.
Gil autor: Geli
Z rodzimych ptaków w zimie łatwiej o spotkanie trznadla. Na zimę nie odlatują poza granice naszego kraju – z reguły skupiają się w stada i wspólnie żerują na polach uprawnych. Szczególnie chętnie pojawiają się w tym czasie również w okolicach stajni, gdyż mogą się tam pożywić przeznaczonym dla koni owsem.
Trznadel autor: Andreas Trepte
Sikory to jedne z najlepiej poznanych i przebadanych ptaków. Być może przyczyna tkwi w fakcie, że dwie z nich, bogatka i modraszka, bardzo chętnie korzystają z rozmaitych udogodnień oferowanych im przez ludzi, takich jak skrzynki lęgowe czy karmniki. Żeby przeprowadzić badania, np. zwyczajów lęgowych czy składu pokarmu przynoszonego pisklętom nie trzeba jeździć głęboko w leśne ostępy, lecz wystarczą obserwacje w ogrodzie lub na działce. Bogatka i modraszka w okresie zimowym są najczęściej spotykanymi w pobliżu zabudowań gatunkami sikor. Pozostałe gatunki mogą się pojawiać np. w ogrodach sąsiadującymi z lasami (w przypadku sosnówek i czubatek z lasami iglastymi).
Bogatka zwyczajna autor:Sławek Staszczuk
Sikora czubatka autor: Luc Viatour
Modraszka zwyczajna autor: Sławek Staszczuk
Sikora sosnówka autor: Sławek Staszczuk
W okresie jesienno-zimowym sikory tworzą często mieszane stada z innymi gatunkami ptaków, w których łatwiej jest poszukiwać pokarmu. Oprócz sikor można tam spotkać często kowaliki, pełzacze leśne i ogrodowe, czy dzięcioły duże.
Kowalik zwyczajny autor: Luc Viatour
Pełzacz leśny autor: Peter Mulligan
Pełzacz ogrodowy autor: Aleph
Dzięcioł duży autor: Marek Szczepanek
Źródła:
- PAP „Dla ptaków ze Skandynawii i Syberii jesteśmy zimowym rajem” http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,398531,dla-ptakow-ze-skandynawii-i-syberii-jestesmy-zimowym-rajem.html
- Antoni Marczewski „Zimowa ptasia drobnica” (http://www.foto-ptaki.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=114&Itemid=99999999&limit=1&limitstart=0)