Niewinnie oskarżony

img

W serii artykułów przybliżymy gatunki cenne dla przyrody a uważane przez rolników za szkodniki. Dzisiaj: nietoperz.

Nietoperz nie zasłużył na swoją złą sławę. Ten tajemniczy ssak, nadal nie do końca poznany przez naukowców, od zawsze budził lęk niczym demon z piekła rodem. Ma błoniaste skrzydła (jak diabeł na średniowiecznych obrazach), żeruje nocą, pojawia się nagle... W naszej kulturze nietoperzom przypisuje się wszystko, co złe. Kiedyś przekazywano sobie opowieści, że nietoperze są siedliskiem złego ducha, żywią się padliną i wysysają krew małych dzieci i dziewic. Bano się więc nietoperzy i masowo je tępiono. Nadal wiele osób uważa, że nietoperze wplątują się we włosy. A jest to po prostu bzdura!

Obalamy mity

Nietoperze mają niezwykle wyczulony zmysł echolokacji i doskonale orientują się w przestrzeni. Oznacza to, że emitują dźwięki o wysokiej częstotliwości, które odbite od przedmiotu lub ewentualnej ofiary, wracają do ich uszu jako echo i dają im obraz przestrzeni, w jakiej się znajdują. Ludzka głowa jest dla nietoperza przeszkodą i na pewno ją ominie. Nie zrobi nam krzywdy nawet, jeśli będzie polować na owady gromadzące się tuż nad nami. A już na pewno nie wplącze się we włosy.

Historie o krwi wysysanej ludziom przez nietoperze również są wyssane z palca. W Ameryce środkowej i Południowej rzeczywiście żyją gatunki tzw. wampirów, czyli nietoperzy żywiących się krwią. Dwa spośród nich odżywiają się krwią ptaków i tylko jeden ssaków. Przypadki ugryzienia człowieka są sporadyczne. Jednak i w tych krajach znakomita większość nietoperzy żywi się owocami oraz pyłkiem i nektarem kwiatów.

Niektórzy twierdzą także błędnie, że nietoperz to „latająca mysz”. Jednak te ssaki nie mają wiele wspólnego z myszami. Wszystkie polskie nietoperze żywią się owadami chwytanymi w locie. W porównaniu z myszami są również długowieczne - mogą żyć nawet 30 lat.

Zagrożone wyginięciem

Nietoperze, jako jedyne ssaki opanowały sztukę aktywnego lotu. W Polsce żyje ich zaledwie 25 gatunków. Polskie nietoperze są niewielkich rozmiarów: najmniejszy z nich, karlik malutki mierzy 3-4 cm, a rozpiętość jego skrzydeł sięga 15 cm, zaś największy - borowiec olbrzymi waży około 30 g, a rozpiętość jego skrzydeł dochodzi do 35-40 cm.

Większość spotykanych w Polsce nietoperzy to gatunki rzadkie i często zagrożone wyginięciem, dlatego zostały objęte ścisłą ochroną gatunkową. Giną, bo masowo stosujemy środki ochrony roślin, które zmniejszają ich bazę pokarmową. Nie ma też wystarczającej liczby bezpiecznych kryjówek dla tych zwierząt. Wiele nietoperzy, mimo zmysłu echolokacji, ginie na drogach. Żerują tam, bo ciepło przyciąga owady.

Wszystkie nietoperze, które żyją w Polsce są owadożerne. Zjadają one owady aktywne o zmierzchu i w nocy, a więc niedostępnych dla ptaków. Nietoperz potrafi wciągu nocy zjeść nawet trzy tysiące komarów! Dlatego ich obecność w pobliżu ludzkich siedzib jest bardzo cenna.

Nietoperze polują nie tylko na komary. Niszczą szkodniki upraw rolniczych i leśnych: muchówki, motyle nocne. Niektóre gatunki zbierają owady-szkodniki i gąsienice z liści i ziemi (gacki, nocki). Zapylają kwiaty oraz rozsiewają nasiona drzew i krzewów.

Nietoperze są tanią i naturalną metodą walki ze szkodnikami. W USA od kilku lat obserwuje się tzw. „chorobę białego nosa”, dziesiątkującą populację nietoperzy. Amerykańscy naukowcy już obliczyli, że efektem spadku liczby nietoperzy będzie „niezjedzenie” 1,1 mln kg owadów (!), co z kolei doprowadzi do dużych strat w rolnictwie i wzrostu cen żywności.

Pożyteczne są również odchody nietoperzy. Okazało się, że guano nietoperzy jeszcze lepiej nadaje się na nawóz niż odchody ptasie, ponieważ nietoperze żywią się owadami i ich odchody – w przeciwieństwie do odchodów ptaków morskich, które mają charakterystyczny rybi zapach – nie wydzielają prawie żadnej woni. Nawóz z odchodów nietoperzy jest w 100% biologiczny. Jego skład obfituje w makro- i mikroelementy oraz enzymy. Guano ma dużą zawartość azotu, fosforu i potasu. Dzięki wysokiej zawartości fosforanów stymuluje rozwój korzeni i przyczynia się do wzmocnienia odporności roślin. Zawarty w guanie nietoperzy mocznik dostarcza roślinom natychmiastowej dawki azotu, natomiast chityna zawarta w skrzydłach i pancerzach owadów, w wyniku procesu rozkładu w glebie stopniowo zaopatruje rośliny w azot. Dzięki stopniowemu uwalnianiu się minerałów, poparzenie korzeni roślin jest praktycznie niemożliwe. Eksperci potwierdzili, że nawet niewielkie ilości tego nawozu wywołują wyższe plony. 

Zdjecie:By Mnolf (Photo taken in Rum, Tirol, Austria) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/) or CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Wikimedia Commons

 

 

Rekomendujemy

Baza Wiedzy